Dawno żadnych placuszków nie było, prawda?
Więc dziś zapraszam na grube racuchy z jabłkami zrobione na maślance. Posypane grubą warstwą cukru pudru, są idealne na chłodniejsze poranki. Dziś za pewne będzie u Was królować biała kiełbasa i śledzie na śniadanie, ale może jutro, na lżejsze śniadanie po tym całym świątecznym obżarstwie?
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki maślanki
- 2 duże jabłka starte na tarce o grubych oczkach
- łyżeczka cynamonu
- 2 jajka
- 5 łyżek cukru
- łyżeczka sody oczyszczonej
- łyżeczka proszku do pieczenia
- skórka starta z cytryny
Placuszki smażyć na oleju lub tak jak ja na teflonowej patelni przesmarowanej tylko tłuszczem. Należy robić to na średnim ogniu, aby dosmażyły się w środku. Ze względu na wilgoć z jabłek zajmuje to trochę więcej czasu.
Podawać obficie posypane cukrem pudrem.
Smacznego!
* - gęstością ciasta sterujcie dodając trochę mąki lub maślanki, ma powstać ciasto o konsystencji kwaśnej śmietany
Bardzo lubię takie racuszki, często je robię chłopcom.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNa ile racuchów jest ten przepis? :)
OdpowiedzUsuńAbrrrryy :D Nie pamiętam niestety, ale porcja nie była jakaś mała. ;)
UsuńNajszybsze śniadanie dla małych lakomczuchow :-)
OdpowiedzUsuń