Ciasta drożdżowe u nas w domu są bardzo lubiane i chyba powstają równie często co serniki. Fakt, może nie pojawiają się na blogu ale nie umiem ich fotografować. Nie wiem jak i gdzie. No cóż może z czasem się nauczę, a tymczasem zapraszam Was na ciężką, wilgotną drożdżówkę z dodatkiem dyniowego puree i powideł śliwkowych. :)
Składniki:
- 400g mąki pszennej
- 250g dyniowego puree
- 50g świeżych drożdży
- 50ml mleka
- 2 żółtka
- 3/4 szklanki cukru
- skórka otarta z jednej pomarańczy
- 50g rozpuszczonego masła
- pół łyżeczki soli
- duży słoik powideł, najlepiej domowych<kil,klik>
W dużej misce wymieszać mąkę, sól, cukier, skórkę z pomarańczy. Dodać wyrośnięty zaczyn, masło oraz żółtka. Wyrabiać ciasto ok. 10 minut - ja z lenistwa zrobiłem to przy pomocy miksera - wystarczy włączyć i samo się kręci, od technika. :)
Wyrobione ciasto przykryć ściereczką i pozostawić na około godzinę do podwojenia objętości.
Wyrośnięte odgazować, krótko przerobić i na posypaną mąką blacie rozciągnąć je na dość duży prostokąt, posmarować powidłami, zawinąć w roladę i albo ułożyć na dużej blaszce w koło łącząc oba końce(ja dodatkowo ponacinałem ją ostrym nożem w kilku miejscach, aby się "otworzyła") ze sobą, albo po prostu przełożyć do brytfanny.
Zrolowane ciasto posmarować mlekiem, posypać grubym cukrem i wstawić do zimnego piekarnika. Włączyć go na 170ºC i piec około 30 minut, aż wierzch się zrumieni.
Smacznego!
Dyniowa ? Brzmi smakowicie :)
OdpowiedzUsuńCoś pysznego!!
OdpowiedzUsuńale kolorki <3
OdpowiedzUsuńwspaniałe kolory!
OdpowiedzUsuńZrobiłam wczoraj i jest pyszna. :-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. :)
Usuń