Takiego ciacha mi brakowało, bo co może być lepsze od zwykłej maślanej drożdżówki z kruszonką, masą rodzynek i skórki cytrynowej? Nic! Wszystkie wymyślne ciasta z kremami, galaretkami, musami się chowają. Mówcie co chcecie, ale uwielbiam ciasta drożdżowe. :)
Składniki:
- 300g mąki pszennej
- pół szklanki cukru
- 100g rozpuszczonego masła
- 160ml ciepłego mleka
- 25g świeżych drożdży
- 3 żółtka
- pół szklanki rodzynek(ilość wedle uznania bo nie każdy je lubi :) )
- sok i skórka z jednej cytryny
- pół łyżeczki soli
Mąkę wymieszać z pozostałymi składnikami(poza rodzynkami i masłem), dodać zaczyn i wyrabiając ciasto dolewać powoli rozpuszczone masło.
Ciasto zagniatać ręką ok. 5-6 minut. Na sam koniec wmieszać rodzynki.
Posypać z wierzchu odrobiną mąki, przykryć i odstawić na godzinę do podwojenia objętości.
Po wyrośnięciu krótko je przerobić, aby uwolnić gaz, przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Pozwolić wyrastać ok. 15 minut, w tym czasie przygotować kruszonkę.
Kruszonka
Składniki:
- pół szklanki mąki
- 5 łyżek cukru
- 60g masła
Kruszonkę rozsypać na cieście, piec w 180ºC ok. 35 minut, aż do ładnego zrumienienia się.
Smacznego!
Smak dzieciństwa ! Do tej pory pamiętam jeszcze ciepłą z mlekiem u babci :)
OdpowiedzUsuńI gdy pojawiały się rodzynki (rzadko specjalnie dla mnie!) to zawsze ale to zawsze je wydłubywałam hehe ;D
Jak byłem mały to też rodzynki wydłubywałem, ale teraz musi ich być pełno, a gdy jest wersja de lux dochodzi skórka pomarańczowa. :3
UsuńWspaniala! Nie ma to jak kawal drozdzowego ciasta w jednej rece i szklanka zimnego mleka w drugiej :)
OdpowiedzUsuńPiękna :) jak u babci. Najlepsza była z mlekiem i masłem. Jak zwykle przepiękne zdjęcia! Myślę, że to moje ciasto na niedzielę. Zabieram się do roboty!
OdpowiedzUsuńCzy nie za dużo płynów jak na 300 g mąki?
OdpowiedzUsuńCiasto jest luźne i nie wyrobi się go na zbitą kulę. ;)
Usuń