Na blogu jest już kilka przepisów na brownie, a tym razem chcę Was zaprosić na blondie, bo zrobione z białą czekoladą. Ma delikatny, maślany smak. Dzięki dodatkowi maślanki jest wilgotne w środku, a na wierzchu ma chrupiącą skórkę.
Zdecydowanie polecam. :)
Składniki:
- 180g masła
- 200g białej czekolady
- 130g mąki pszennej
- 3 duże jajka
- pół szklanki cukru
- 1/4 szklanki maślanki
- garść orzeszków ziemnych
Jajka ubić z cukrem na puch - ok. 6 minut miksowania. dolać do nich rozpuszczoną czekoladę, maślankę i mąkę. wymieszać łyżką do połączenia się w gęste ciasto.
Do wyłożonej papierem do pieczenia formy o wymiarach 20x20cm przełożyć ciasto, wyrównać, posypać orzechami.
Piec przez 25-30 minut w 180ºC.
Smacznego!
mmm wygląda pysznie! muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPrzez Ciebie moja zakładka ''must do'' robi się coraz dłuższa ! :D
OdpowiedzUsuńJest jedna rada, trzeba robić coraz więcej zamiast dopisywać do listy. :D
UsuńA gdyby tak masło orzechowe zamiast orzeszków na wierzch? Też byłoby cudownie<3
OdpowiedzUsuńAlbo masło orzechowe dodać do ciasta. :O
UsuńUwielbiam Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńTo musi być pyyyyszne!
OdpowiedzUsuńCiekawy przepis. Z blondie się jeszcze nie spotkałam. I foty ładne :)
OdpowiedzUsuńJuż czytałam o tym cieście w "Wysokich Obcasach" i kusiło mnie, po czym zapomniałam o nim... A teraz Twoje mnie kusi i mam nadzieje, że w końcu go zrobię ;-)
OdpowiedzUsuńkurcze, jeszcze nigdy nie robiłam, ale wygląda rewelacyjnie :) chyba w końcu blondie wyląduje w moim piekarniku :))
OdpowiedzUsuńZdjęcia na Twoim blogu są grzeszną przyjemnością ;)
OdpowiedzUsuń