Dieta dietą, ale coś słodkiego jeść trzeba. Niestety. Tak więc jeśli już to coś zdrowego. Przygotowałem ciasto na żytniej mące. Trochę bałem się co z tego wyjdzie bo jest ona dużo cięższa niż ta pszenna do tego użyłem pół na pół z razową. Efekt mnie zaskoczył, wszystko ładnie wyrosło, zero zakalca, ciasto wyszło wilgotne i pyszne!
Składniki:
- 150g miękkiego masła
- 1/3 szklanki maślanki
- 3/4 szklanki cukru
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki żytniej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody
- łyżeczka cynamonu
- 1/3 łyżeczki mielonego imbiru
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatałowej
- szczypta soli
- 2-3 jabłka
W 2 turach dodać suche składniki oraz maślankę.
Masę wyłożyć do tortownicy o średnicy ok 21cm, na wierzchu ułożyć ponacinane jabłka.
Piec w 180ºC przez 50-60 minut lub do czasu aż wbity w środek patyczek będzie suchy.
wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńWspaniale wyglada. Jak widac nawet lekko dietetyczne ciasto moze byc pyszne :) Mnie strasznie sie podoba ta Twoja zielona patera...pasowalaby mi do kompletu :))
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają te cieniutkie plasterki jabłek :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ciasto... i super pomysł z nacinaniem jabłek :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciacho!
OdpowiedzUsuńcudowne, idealne...
OdpowiedzUsuń