Granola na bogato

Macie może wciąż zapas płatków owsianych, które zostały Wam po zimowych owsiankach?
Pora roku się zmieniła, już przechodzi ochota na rozgrzewające śniadania, ale wciąż muszą być zdrowe! Przy okazji dlaczego nie mają być i smaczne?
Tym razem propozycja dla tych co to lubią sobie pochrupać z rana(i nie tylko ;) ).
Granola z użyciem różnych płatków, orzechów, siemienia, nasion i masy suszonych owoców.

Składniki:

• 500g płatków owsianych
• 250g płatków żytnich
• 250g płatków pszennych
• 250g płatków kukurydzianych
• 0,5 szklanki siemienia lnianego
• 100g wiórków kokosowych
• 1 szklanka orzechów; u mnie włoskich
• 50g nasion sezamu
• garść nasion dyni
• garść suszonych bananów - suszonych, a nie smażonych
• szklanka rodzynek
• 0,5 szklanki suszonej żurawiny
• 2 łyżeczki cynamonu
• szczypta soli
• garść suszonych śliwek
• garść suszonych jabłek
• 5-6 łyżek miodu
• 1/4 szklanki oleju 
• 1/3 szklanki soku jabłkowego

W dużej misce wymieszać płatki, siemię, orzechy, nasiona sezamu i dyni, wiórki kokosowe, sól, cynamon, banany, rodzynki, żurawinę*.
W rondelku podgrzać olej z miodem i sokiem, wlać do suchych składników i dobrze wymieszać, tak aby wszystkie składniki były równomiernie pokryte miodem. Jeśli masa wciąż jest dość sucha, można dodać 1-2 łyżki miodu lub soku jabłkowego.
Gotową masę wysypać na największą blachę piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia.

Piekarnik rozgrzać do 170ºC i piec granolę przez ok. 40-50 minut mieszając ją co 10 minut, aby równomiernie się rumieniła. Na koniec pieczenia powinna być ciemno złota, ale nie spalona!
Jeszcze do ciepłej należy dodać śliwki i jabłka.

Z powyższego przepisu wychodzi bardzo duża ilość granoli. :)

* - większość osób piecze same płatki z miodem, a bakalie dodaje dopiero po upieczeniu, gdy granola jest jeszcze ciepła, ale ja wolę gdy owoce również się podpieką i nabiorą intensywnego smaku, jednak decyzję o tym kiedy dodać bakalie pozostawiam Wam.