Jeszcze jedno ciasto z poplamionego zeszytu. ;)
Kiedyś pojawiało się ono bardzo często w naszym domu ale ostatnio zostało zaniedbane, a wcale nie słusznie bo to przepyszna wersja jabłecznika. Bardzo delikatna i aromatyczna. W cieście jest kilka warstw - biszkopt, gotowane jabłka, budyń, oraz wiórki kokosowe, które nadają dodatkową strukturę. :)
Biszkopt
Składniki:
- 5 jaj
- szklanka mąki pszennej
- 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej
- pół szklanki cukru
- szczypta soli
Do ubitych jaj przesiać oba rodzaje mąki delikatnie, za pomocą łopatki wmieszać je.
Masę przelać do dużej blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, wyrównać i piec w 180ºC przez ok. 20-25 minut lub aż wbity w ciasto patyczek będzie suchy.
Nadzienie
Składniki:
- ok. 1,5kg jabłek
- 1l wody
- szklanka cukru
- 3 budynie śmietankowe
Jabłka wyjąć i rozłożyć równą warstwą na przygotowanym biszkopcie.
Odmierzyć 3 szklanki kompotu na którym ugotować budyń.
Gorący wyłożyć na warstwę jabłek.
Masa kokosowa
Składniki:
- 200g masła
- 200g wiórków kokosowych
- 1/3 szklanki cukru
- 2 jajka
Całe ciasto wstawić na ok. 20 minut do piekarnika rozgrzanego do 180ºC, aż wierzch się zarumieni.
Przed podaniem schłodzić kilka godzin w lodówce.
Smacznego! :)
Ja go robię jeszcze z wersją z pomarańczowym budyniem :D
OdpowiedzUsuńMusi być przepyszne, ale dużo przy tym pracy.
OdpowiedzUsuńJaka wielkosc formy do pieczenia?
OdpowiedzUsuńTo przepis na dużą blachę - nie wiem coś koło 26x35cm?
Usuń