Wiem, że wiosna za oknem, a ja wyskakuję z takim ciężkim, jesiennym ciastem, ale co zrobić? Lubię wszystko co z jabłkami i nigdy dla mnie nie jest zła pora, żeby coś z nich zrobić. :)
Ciacho jest bardzo proste w przygotowaniu, od zwykłe ucierane z dodatkiem mielonych migdałów.
Składniki:
- 250g miękkiego masła
- szklanka cukru + 1/3 szklanki cukru do bezy
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- pół szklanki mąki ziemniaczanej
- pół szklanki mielonych migdałów
- 5 jajek(z czego 3 białka zostawić do bezy)
- 1/3 szklanki mleka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- łyżeczka sody oczyszczonej
- łyżka octu
- 3-4 jabłka pokrojone w plastry i oprószone łyżką mąki ziemniaczanej
- 1,5 łyżeczki cynamonu
- garść płatków migdałów
Oba rodzaje mąki przesiać z proszkiem, sodą, cynamonem i mielonymi migdałami, w 3 partiach dodać je do masy maślanej, a wraz z ostatni wlać mleko oraz ocet.
Masę wyłożyć do tortownicy o średnicy 24-25cm, na wierzchu rozłożyć plastry jabłek.
Białka ubić na sztywno z pozostałym cukrem(można pod koniec ubijania dodać łyżeczkę octu oraz łyżkę mąki ziemniaczanej - ustabilizuję to bezę). Wyłożyć ją na przygotowane ciasto, wierzch posypać migdałami.
Piec w 180ºC przez 60-70 minut, aż wbity w środek patyczek będzie suchy.
* - jeśli migdały podczas pieczenia zaczną zbyt mocno się rumienić należy luźno przykryć ciasto arkuszem folii aluminiowej.
mm wygląda naprawdę smakowicie :)
OdpowiedzUsuń