Szarlotka tyle, że w wersji drożdżowej. :)
Ciasto jest bardzo puszyste, wilgotne od nadzienia i długo zachowuje świeżość, choć jak znam życie nie będzie okazji żeby to sprawdzić bo zostanie zjedzona jeszcze ciepła(jak to i u nas miało miejsce ;) )
Masę jabłkową można wzbogacać o dowolne dodatki, np. rodzynki, żurawinę, orzechy laskowe, itp.
Składniki:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 2 duże jajka
- szczypta soli
- 1/3 szklanki cukru
- 25g świeżych drożdży
- 1/2 szklanki maślanki
- ok. 60g roztopionego masła
Drożdże rozpuścić w maślance.
Mąkę, cukier, sól, jaja oraz drożdże wymieszać i wyrobić ciasto. Pod koniec wyrabiania wmieszać tłuszcz.
Przykryć i odstawić do wyrośnięcia na ok. 1 godzinę.
Nadzienie
Składniki:
- 0,5kg jabłek
- 3 łyżki cukru
- łyżeczka cynamonu
- płatki migdałów
- ewentualnie garść rodzynek
Jeśli masa jest dość rzadka można dodać łyżkę mąki ziemniaczanej.
Wyrośnięte ciasto podzielić na dwie części, każdą rozwałkować na prostokąt o wymiarach ok. 25x35cm, rozsmarować nadzienie i zwinąć w rulon. Przeciąć po długości, pozostawiając jeden z końców nieprzecięty. Zapleść ramiona ze sobą.
Ciasto przełożyć do keksówek wyłożonych papierem do pieczenia, odstawić na 30 minut do ponownego napuszenia się.
Przed pieczeniem posmarować rozbełtanym jajkiem i obsypać płatkami migdałów.
Piec ok. 30-40 minut w 180ºC.
Świetne zdjęcia! Samo ciasto drożdżowe wygląda bardzo apetycznie, pulchne, nie suche... rewelacja :)
OdpowiedzUsuń