To jedna z obowiązkowych pozycji w moim jesiennym jadłospisie. Gdy człowieka dopada jesienne przesilenie i totalnie nic się nie chce warto poratować się kubeczkiem tej zupy. Jest słodka, gęsta, pięknie pachnie, a dzięki dodatkowi imbiru i cynamonu rozgrzewa nawet po długim przebywaniu na zimnie.
No i ten piękny kolor, istne słońce na talerzu bo mając taką aurę jak ostatnio trzeba go szukać właśnie tam.
Zachęcam do wypróbowania!
Składniki:
- 700g pokrojonej w małe kawałki lub startej na dużych oczkach dyni
- 2 średnie gruszki
- 300ml wody
- ok. 700ml pełnego mleka*
- 4-5 łyżek cukru**
- pół łyżeczki cynamonu
- 1cm posiekanego świeżego imbiru
- czubata łyżka kremowego serka - np. mascarpone
- łyżeczka soli
Podawać z uprażonymi migdałami, groszkiem ptysiowym lub kleksem kwaśnej śmietany.
Smacznego!
* - ilość zależna od tego jaką konsystencję zupy krem lubicie ;)
** - tu podobni jak z ilością mleka, wedle upodobań
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCzy możesz podawać źródła swoich przepisów? Większość przepisów które zamieszczasz na blogu znajdują się już na innych blogach i widać, że się na nich opierasz. Z szacunku dla innych blogerów wypadało by podawać odnośniki.
OdpowiedzUsuńTam gdzie opieram się na innych przepisach podaję w odnośniku na końcu taką informację, tutaj to mój przepis.... Jeśli gdzieś w internecie jest podobny, nic na to nie poradzę.
UsuńKremy z dyni są najlepsze<3
OdpowiedzUsuńpychotka :)
OdpowiedzUsuńMateuszu,strasznie mi sie u Ciebie na blogu podoba,piekne zdjecia i super potrawy.Zapisalam sobie Cie do ulubionych wiec bede tutaj czestym gosciem.
OdpowiedzUsuńZupke dyniowy tez juz robilam,jest jedna z moich ulubionych zup.Pozdrawiam .
Smaczne i piękne! Wszystko piękne! Nawet kubeczek w groszki mi się podoba <3
OdpowiedzUsuńCudne zdjęcia no i fajne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)