Wiecie, że serniki uwielbiam, a takie maleństwa jeszcze bardziej. Pyszna masa serowa, owsiany spód, krem z białej czekolady i malinowe serce w środku. Idealne połączenie moim zdaniem.
W najbliższym czasie postaram się zrobić sporo wersji tych jednorazowych serniczków. ;)
Krem z białej czekolady
Składniki:
- 80g białej czekolady
- 200ml śmietany 36%
- 2 łyżki kremowego serka, np. mascarpone
- łyżka soku z cytryny
Spód
Składniki:
- ok. 100g płatków owsianych
- 2 łyżki miodu
- 3 łyżki masła
Masą wylepić dna papilotek w formie do muffin.
Odstawić na bok i przygotować masę serową.
Masa serowa
Składniki:
- 500g mielonego twarogu
- pół szklanki kwaśnej śmietany
- pół szklanki cukru
- 2 jajka
- łyżeczka mąki ziemniaczanej
- łyżeczka skórki z cytryny
- ok. 12-14 dużych malin
Krem przełożyć do worka cukierniczego z końcówką w kształcie otwartej gwiazdy(np. 1M Wiltona), wyciskać go zaczynając od środka, zataczając coraz to większy krąg.
Serniczki schłodzić w lodówce minimum 3 godziny.
Smacznego!
Sama poezja...
OdpowiedzUsuńRaz robiłam miniserniczki ale ... nie wyszły :(
OdpowiedzUsuńTym razem spróbuję z tego przepisu .
Cudownie wyglądają! I do tego ta dekoracja :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, wspaniałe serniczki! Ochy i achy się sypią, mnie aż zazdrość bierze - jest aż tak wspaniale <3
OdpowiedzUsuńJedno co mnie zastanawia to co tam robi różaniec...