Miniserniczki z malinami i kremem z białej czekolady

Wiecie, że serniki uwielbiam, a takie maleństwa jeszcze bardziej. Pyszna masa serowa, owsiany spód, krem z białej czekolady i malinowe serce w środku. Idealne połączenie moim zdaniem.
W najbliższym czasie postaram się zrobić sporo wersji tych jednorazowych serniczków. ;)

Krem z białej czekolady
Składniki:

• 80g białej czekolady
• 200ml śmietany 36%
• 2 łyżki kremowego serka, np. mascarpone
• łyżka soku z cytryny

Śmietankę i czekoladę rozpuścić(np. w kąpieli wodnej lub mikrofali), przykryć folią i odstawić na noc do lodówki. Rano dodać mascarpone oraz sok z cytryny, całość ubijać mikserem, aż masa zgęstnieje i będzie sztywna.

Spód
Składniki:

• ok. 100g płatków owsianych
• 2 łyżki miodu
• 3 łyżki masła

Miód i masło rozpuścić w rondelku, dodać płatki owsiane i krótko przesmażyć(ok. 5 minut).
Masą wylepić dna papilotek w formie do muffin.
Odstawić na bok i przygotować masę serową.

Masa serowa
Składniki:

• 500g mielonego twarogu
• pół szklanki kwaśnej śmietany
• pół szklanki cukru
• 2 jajka
• łyżeczka mąki ziemniaczanej
• łyżeczka skórki z cytryny
• ok. 12-14 dużych malin

Na spód z ciasteczek wyłożyć masę serową(do ok. 3/4 wysokości papilotek), w każdą na środku wcisnąć malinę. Piec 20 minut w 180ºC, po upływie tego czasu delikatnie wyciągnąć je z foremki i odstawić do całkowitego wystudzenia.
Krem przełożyć do worka cukierniczego z końcówką w kształcie otwartej gwiazdy(np. 1M Wiltona), wyciskać go zaczynając od środka, zataczając coraz to większy krąg.
Serniczki schłodzić w lodówce minimum 3 godziny.
Smacznego!