Miodownik, stefanka

Klasyk na święta. Pyszne krucho-miodowe blaty ciasta przełożone kremem budyniowym(tak! kolejne udane podejście do niego ;) ) i oblane polewą czekoladową.
Przyznam się, że robiłem to ciasto pierwszy raz, bo w sumie to zawsze je kupowaliśmy, a przecież ono jest banalnie proste w przygotowaniu! Co prawda wymaga trochę czasu z pieczeniem, ale to jedyny mankament.

Ciasto
Składniki:

• 500g mąki pszennej
• 100g masła
• 100g cukru
• duże jajko
• 3 czubate łyżki miodu
• 5 łyżek śmietany
• łyżeczka proszku do pieczenia
• pół łyżeczki soli

 Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, cukrem i solą, dodać miód, śmietanę, jajako oraz masło. Wyrobić najlepiej za pomocą miksera z końcówkami w kształcie haków, gdy ciasto zacznie się zbrylać przełożyć na posypaną mąką blat i zagnieść do całkowitego połączenia się.
Schłodzić 30 minut w lodówce, podzielić na 3 części.
Każdą, rozwałkować lub wylepić dno formy o wymiarach 35x30cm.
Piec przez 15-20 minut w 180ºC, aż do złotego koloru. Gorące blaty będą miękkie, ale stwardnieją w miarę stygnięcia.

Krem budyniowy
Składniki:

• 700ml mleka
• 3 budynie waniliowe(każdy na pół litra mleka)
• 80g cukru
• 220g masła
• skórka i sok z jednej cytryny

500ml mleka zagotować z cukrem, w pozostałej części rozpuścić proszek budyniowy i ugotować bardzo gesty budyń. Przykryć folią, obstawić do całkowitego wystudzenia.
Masło w temperaturze pokojowej utrzeć, a następnie partiami dodawać budyń. Na sam koniec wmieszać skórkę i sok z cytryny.

Na pierwszy blat ciasta wyłożyć połowę kremu, przykryć drugim płatem, pozostałem kremem. Ostatni, trzeci blat ciasta obrócić, aby płaską stroną był do góry. Polać przygotowaną polewą(100g gorzkiej czekolady rozpuszczonej z czubatą łyżką miodu oraz 3 łyżkami mleka)
Ciasto przykryć folią i wstawić na całą noc do lodówki(moim zdaniem najsmaczniejsze jest po 2 dniach ;) ).
Smacznego!

 * - przepis na ciasto pochodzi z kotleta ;)