3 mar 2014

Sticky buns z jabłkiem


Kolejny powód dla którego utwierdzam się, że nie powinienem mieszkać w Polsce... Koniecznie trzeba stąd wyjechać najlepiej do Australii choć USA też mi leży, a to ze względu na te wszystkie pyszności jakie mają u siebie! Dziś kolejna z takich propozycji. Sticky buns to popularne cynamonowe ślimaczki jednak wzbogacone o warstwę ciągnącego się karmelu i chrupiących orzechów na spodzie. Po prostu poezja! W lodówce wyrasta mi ciasto na inną ich wersję - bananową. :)

Ciasto
Składniki:
  • 4 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki cukru
  • 30g świeżych drożdży
  • 3/4 szklanki ciepłego mleka
  • 2 żółtka
  • łyżka esencji waniliowej
  • 50g rozpuszczonego masła
  • 2/3 łyżeczki soli
Drożdże i cukier rozpuścić w ciepłym mleku, odstawić na 10 minut.
W dzierży miksera wymieszać mąkę i sól, dodać wyrośnięty rozczyn oraz pozostałe składniki, wyrabiać ok. 6-8 minut, aż ciasto stanie się gładkie i elastyczne.
Przykryć czystą ściereczką(aby nie przyklejało się do ścianek miski warto posmarować je olejem) i odstawić na 1-1,5h do podwojenia swojej objętości. 


Karmelowa glazura
Składniki:
  • 80g masła
  • pół szklanki brązowego cukru
  • 2 łyżki miodu
  • 50ml mleka
  • 3/4 szklanki orzechów pekan lub włoskich
Masło, cukier, miód i mleko postawić na ogniu, doprowadzić do zagotowania i podgrzewać 3-4 minut, aż całość lekko zgęstnieje.Sos wylać do formy wysmarowanej masłem(to bardzo ważne!), rozsypać na nim posiekane orzechy, odstawić na bok i zająć się formowaniem ślimaczków.

Nadzienie
Składniki:
  • 100g miękkiego masła
  • 3/4 szklanki brązowego cukru
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 2-3 jabłka pokrojone w drobną kostkę
Wyrośnięte ciasto krótko przerobić, rozwałkować na prostokąt o grubości ok. 8-10mm, rozsmarować na nim miękkie masło, dokładnie posypać cukrem wymieszanym z cynamonem i jabłkami. Zwinąć w roladę i podzielić na 16-18 części.
Ślimaczki układać w formie w pewnych odstępach od siebie, przykryć i pozwolić wyrosnąć przez 30 minut.
Przed pieczeniem rozgrzać piekarnik do 180ºC, blaszkę z ciastem przykryć arkuszem folii aluminiowej i piec pod przykryciem przez 20 minut, po tym czasie zdjąć je i dopiekać kolejnych 10-15 minut, aż ładnie się zarumienią. Wyłączyć górną grzałkę i piec kolejnych 10 minut sam spód.
Po upieczeniu  odczekać 5 minut, poluzować brzegi nożem, szybkim i zdecydowany ruchem obrócić formę i wyłożyć bułeczki na talerz. Jeśli tego nie zrobicie od razu nie będzie łatwe wyciągnięcie ich, bo karmel stwardnieje.
Wcinać gorące choć w temperaturze pokojowej też są przepyszne. :)
Smacznego!


* - ciasto można wyrobić wieczorem(choć wtedy mleko jak i inne składniki powinny być zimne), szczelnie przykryć i wstawić na noc do lodówki. Będzie miało wtedy o wiele lepszy smak.

8 komentarzy:

  1. Chyba zaraz zjem to zdjęcie:)
    Zapisuję przepis i muszę to upiec:)

    OdpowiedzUsuń
  2. O Boziu - orzechy, karmel i jabłka w cieście drożdżowym - chcę, chcę, chcę (i to natyczmiast :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również zdecydowanie nie powinnam mieszkać w Polsce!
    Nasze łakocie są nudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne zdjęcia! I już wiem jaki wypiek będzie gościł u mnie w najbliższą sobotę, nie ma chyba nic lepszego niż jeszcze gorące drożdżowe ciasto z cynamonem i orzechami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Musi pachnieć obłędnie :) wygląda dobrze, skład jest idealny. Zazdroszczę kosztowania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie rozumiem dlaczego masz nie mieszkać w Polsce? Żyje w Polsce ponad 60 lat a cynamonki czyli drożdżowe ślimaki z cynamonem to smaki mojego dzieciństwa. Piekła je moja Babcia dla nas a ja teraz piekę dla swoich wnuków i nie muszę wyjeżdżać z Polski w tym celu. Teraz spróbuje w wersji z karmelem z jabłkami i orzechami. Myślę że będą jeszcze bardziej pyszne! Ciasto już rośnie a ja się nie mogę już doczekać. A jak już tu jestem to nie omieszkam napisać że blog jest fantastyczny i wyjątkowy!! Ujął mnie mocno za serce:-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to nowość! W naszym kręgu nigdy takich drożdżówek się nie piekło więc dla mnie to wynalazek zza wielkiej wody, który dodatkowo mnie motywuje do wyjechania z tego kraju. :)

      Co do tych bułeczek, ważne jest żeby je dopiec od spodu bo przez karmel mogą pozostać lekko zakalcowate. Żeby ich nie wysuszyć podczas tego proponuję ponownie przykryć je folią po zrumienieniu się(zapomniałem o tym wspomnieć we wpisie).

      Usuń
  7. Wyszło suuuper. Pyszne ! To połączenie z karmelem, jabłkami i orzechami jest strzałem w dziesiątkę. Polecam wszystkim spróbować upiec.

    OdpowiedzUsuń