4 paź 2013

Cappuccino cheesecake cake


Wiem, znów sernik ale przynajmniej w trochę innej wersji bo jako jeden z blatów tortu - podobnie jak w przypadku tego ciacha. ;)
Całość wymaga cierpliwości i czasu bo sernik po upieczeniu musi się schłodzić przynajmniej 4-5 godzin, a później jeszcze dodatkowe schładzanie całego toru przez całą noc. Według mnie warto włożyć tyle zachodu bo połączenie cappuccino i białe czekolady to strzał w dziesiątkę. :)


Ciasto czekoladowe:
Składniki:
  • 2 szklanki mąki pszennej
  • pół szklanki kakao
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • pół łyżeczki sody oczyszczonej
  • pół łyżeczki soli
  • 200g miękkiego masła
  • 1,5 szklanki cukru
  • 3 duże jajka
  • 150g roztopionej gorzkiej czekolady
  • łyżka esencji waniliowej
  • szklanka mleka
Masło ubić z cukrem na puszystą masę, dodać jajka, roztopioną czekoladę i esencję waniliową. Zmiksować do połączenia się składników.
Do ubitego masła z jajami dodawać na przemian przesiane suche składniki(mąka, proszek do pieczenia, soda, sól, kakao) i mleko, zaczynając i kończąc na suchych.
Ciasto podzielić na dwie 20-21cm tortownice wyłożone papierem do pieczenia.
Piec ok. 30-40 minut w 175ºC, lub aż zbity w środek patyczek będzie czysty.


Sernik cappuccino
Składniki:
  • 600g mielonego twarogu
  • 3 duże jajka
  • ok. 60g cappuccino w proszku
  • pół łyżeczki kawy rozpuszczalnej
  • pół szklanki kwaśnej śmietany
  • pół szklanki cukru - polecam brązowy w tym przepisie
  • 2 łyżki mąki pszennej*
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej*
Cappuccino i kawę rozpuścić w odrobinie wody.
W dużej misce zmiksować ser, śmietanę, cukier i jaja, gdy masa zacznie się łączyć dodawać po jednym jajku. Na koniec wmieszać mąkę oraz rozpuszczoną kawę.
Masę serową wylać do tortownicy o średnicy 20-21cm. Piec w 180ºC przez około 60 minut - sernik powinien być ścięty na środku.


Krem 
Składniki:
  • 500ml śmietany 36%
  • 300g białej czekolady
  • szczypta soli
Śmietanę doprowadzić do granicy wrzenia. Zdjąć z ognia i do gorącego płyny dodać połamaną na mniejsze części czekoladę.Odstawić na 5-10 minut, a następnie delikatnie wymieszać łopatką lub trzepaczką, tak aby nie było grudek.
Masę schłodzić w lodówce najlepiej całą noc.
Przed składaniem tortu ubić ją mikserem, aż stanie się sztywna i puszysta - nie przesadźcie z miksowaniem bo wyjdzie Wam masło. ;)


Składać tort w następującej kolejności; ciasto, część kremu, sernik, kolejna część kremu, ciasto, reszta kremu. Gotowy tort schłodzić w lodówce minimum 4 godziny, a najlepiej całą noc.


* - dodatek 2 rodzajów mąki jest dlatego, że sernik ma wyjść raczej z tych bardziej sztywnych, aby nie złamał się podczas składania tortu. Jeśli korzystacie z kremowego twarogu z wiaderka, polecam dobrać ilość mąki na własne oko, tylko proszę nie przesadzić, aby nie wyszedł kamień. ;)

11 komentarzy:

  1. Ja chcę ten tort, natychmiast.!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielbicielka Pana talentu4 października 2013 05:52

    Ahh pięknie ozdobiony, nie mogę nacieszyć oczu. Zaczęłam śledzić Pana bloga dokładnie od 100 wpisu, tamten tort był równie obłędny. Jak i każdy następny, nigdy się nie zawiodłam. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda świetnie! I tak musi smakować:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie ciasta. Sprawiają tyle radości :). A swoją drogą urodziny mam na 1,5 miesiąca, a już rozmyślam nad tym jaki tort zrobić, i coś mi podpowiada, że najprawdopodobniej padnie na ten przepis :). Tylko problem w tym, że posiadam tylko 2 tortownice (24 i 26 cm) echhhh, albo zakupie do kolekcji trzecią mniejszą, albo w formie 24 i zwieksze składniki... aaaaaaaaaaa i najważniejsze. Od niedawna obserwuje bloga i jestem pod wrażeniem :) Gratki

    OdpowiedzUsuń
  5. kto wcina u ciebie te wszystkie pysznosci? jak czesto pieczesz te tory? dla siebie? dla kogos?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bywa, że nie robię nic przez tydzień ale nadrabiam to i czasami powstaje kilka przepisów jednego dnia, a ze znikaniem ciast nie ma problemu u nas w rodzinie. ;)

      Usuń
  6. Kadry jak zwykle niesamowicie pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Łał, genialny pomysł, takie dwa w jednym :)

    OdpowiedzUsuń